Rajszula

Czwartek, 16 lipca 2009 · Komentarze(0)
Powrót kawałek przez las w Żołyni.

Tu i tam

Środa, 15 lipca 2009 · Komentarze(0)
Na dwa razy. Rano polami i lasami, a wieczorem do ciotki z ogórkami.

Rajszula

Wtorek, 14 lipca 2009 · Komentarze(0)

Po polach

Niedziela, 12 lipca 2009 · Komentarze(0)
Pogoda w sam raz na teren.

Gdziekolwiek

Czwartek, 2 lipca 2009 · Komentarze(0)
Przez pola i kawałek asfaltem do lasu, potem przez las na Kopania i do domu.

Do Rzeszowa

Środa, 1 lipca 2009 · Komentarze(0)
Trasa dom-Wólka Grodziska-Żołynia-Białobrzegi-Smolarzyny-Dąbrówki-Czarna-Palikówka-Strażów-Krasne-Załęże-Rzeszów. Gorąco.

Do Julina

Wtorek, 30 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Przez Wólkę-Gwizdów-Żołynię-Brzózę Stadnicką- z powrotem Żołynia-Kopanie Żołyńskie-Zagordy-Grodzisko Górne. Udało mi się odkręcić korek w prawej goleni chociaż zniszczyłem trochę nakrętke. Okazało się, że jest tam olej ;) Widocznie jest tam jakieś lepsze uszczelnienie, bo nie smaruje tak goleni jak ten co wlałem do drugiej. Olej, który tam się znajduje jest bardzo rzadki, jak woda, przynajmniej w porównaniu do tego, który ja zalałem, a zalałem Mobilem 5W50. Może jak kupię rzadszy to poprawi się praca amorka. Gorąco.

Tu i tam

Poniedziałek, 29 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Trasa wymyślana w trakcie jazdy. Grodzisko-Wólka-Zagrody-Żołynia-przez do Bud Łańcuckich-dom. Dzisiaj w połowie zalałem Darta, a w połowie dlatego, że nie mogłem odkręcić korka z goleni, w której jest blokada skoku. Trochę się wykręciło, ale dalej nie chciało iść. Po zalaniu amortyzator jest trochę czulszy, ale szału nie ma. Może gdyby się udało do drugiej wlać byłoby lepiej. Przynajmniej teraz pracuje bardziej płynnie, a nie tak skokowo jak dawniej. Ciepło, mimo że wyjeżdżałem pod wieczór. Po drodze zaliczyłem jeszcze Górki w Grodziku Dolnym i Góry w Górnym :)

Las i pola

Niedziela, 28 czerwca 2009 · Komentarze(0)
Przez pola do drogi z Grodziska Dolnego na Opaleniska-Opaleniska-kręcenie się po lesie w tym stawy korniaktowskie- z powrotem tą samą trasą. Przyjemnie ciepło. W lesie trochę rowerzystów głównie na składakach, jeden kolarzówką się wybrał ;) i ludzie zbierający borówki. Z oddali było widać, że na Czystym trochę ludzi dzisiaj było.

Asfalt

Czwartek, 25 czerwca 2009 · Komentarze(0)